alt

W miony weekend Warmątowice Sienkiewiczowskie „cofnęły się w czasie” i przeżywały prawdziwe oblężenie żołnierzy z 1813 roku. Zjechało się blisko 150 rekonstruktorów z całej Europy, by wspólnie brać udział w odtworzeniu wydarzeń, które miały miejsce, przed dwustu laty, na polach pomiędzy Warmątowicami, Janowicami Dużymi i Winnicą.

Biwak historyczny został organizowany już po raz ósmy i za każdym razem cieszy się ogromnym zainteresowaniem nie tylko lokalnych mieszkańców.

W tym roku była wyjątkowa okazja – okrągły jubileusz tego ważnego wydarzenia historycznego. Zainteresowanie było ogromne, rekonstruktorzy z epoki napoleońskiej przyjechali do nas z kilku krajów: Niemiec, Belgii, Francji, Łotwy, Rosji oraz oczywiście Polski. Był u nas Napoleon z dworem (rekonstruktorzy z Belgii- byli w Polsce pierwszy raz), Król Pruski oraz Marszałkowie Blücher i Macdonald. Z okazji jubileuszu przygotowana został tablica pamiątkowa, która umieszczona został na obelisku przed bramą wjazdową do pałacu w Warmątowicach.

Bitwa nad Kaczawą miała miejsce 26 sierpnia 1813 roku, na rozległych polach między Duninem a Legnicą, a dokładnie na obszarze czworoboku wytyczonego miejscowościami: Warmątowice, Bielowice, Winnica, Janowice Duże. Na polu bitwy spotkała się armia francuska (102 000 żołnierzy) dowodzona przez marszałka Macdonalda i armia prusko-rosyjska (114 000 żołnierzy) dowodzona przez feldmarszałka Blüchera. Wcześniej, bo do 26 IV 1813 roku, z zadaniem ostatecznego rozgromienia wojsk Napoleona, armią prusko-rosyjską dowodził Michaił Kutuzow - od roku 1812 książę smoleński, a od 31 sierpnia 1812 generał feldmarszałek. Śmierć przerwała mu wykonanie tego zadania. Zmarł w Bolesławcu, a ciało zabalsamowano i przewiezione do Petersburga, gdzie został pochowany w soborze Kazańskim.

Obie wielkie, porównywalne w wielkości armie (Macdonalda i Blüchera) wpadły na siebie niespodziewanie 26 sierpnia, w czasie burzy i ulewnego deszczu. Pierwszy z zaskoczenia otrząsnął się wódz francuski, jednakże manewr bojowy jaki wykonał nie powiódł się. W tym samym czasie do kontrataku przeszli żołnierze prusko-rosyjscy i odnieśli sukces odcinając jedną z francuskich dywizji. Pozbawieni wsparcia i posiłków Francuzi zostali zmuszeni do odwrotu, ponosząc przy tym duże straty (15 000 rannych, zabitych i jeńców). Blücher w szeregach swojej armii odniósł straty około 4000 zabitych i rannych. Zwycięstwo nad Kaczawą przyniosło Blücherowi tytuł Księcia Wahlstatt ( Wahlstatt - niemiecka nazwa miejscowości Legnickie Pole).

Nazwa „Bitwa nad Kaczawą” wzięła się z wdzięczności, jaką pruski feldmarszałek Blücher okazał wojskom rosyjskim, które dotarły do Kaczawy walcząc na prawym skrzydle. Dokładnie rzecz ujmując chodziło o korpus Sackena, stanowiący dwie trzecie sił armii Blüchera. W ten sposób feldmarszałek uhonorował wkład wojsk rosyjskich w odniesione zwycięstwo. 

Pierwsze trwałe upamiętnienie bitwy z 26 sierpnia 1813 roku miało miejsce już cztery lata później. Na pole bitwy powrócili zwycięzcy dowódcy: Blücher, Yorck i Gneisenau. W obecności następcy tronu i wysokich oficerów dokonali oni odsłonięcia pomnika ( później było ich jeszcze wiele) poświęconego poległym żołnierzom pruskim. W kilka lat po tym wydarzeniu, przy polnej drodze pomiędzy wzgórzami Gołębie i Krowiarka, posadzono lipę, która rosła w tym miejscu 150 lat. Powszechnie nazywano ja „Lipą Blüchera”.

Wiele uroczystości upamiętniających tamtą bitwę miało charakter bardzo odświętny, często połączony z ćwiczeniami dywizyjnymi na terenie historycznych zmagań. Setna rocznica bitwy zorganizowana z wielką pompą 16 i 17 sierpnia 1913 roku, podczas której książę Oskar pruski, reprezentujący swego ojca cesarza Wilhelma II, dokonywał przeglądu oddziałów kadeckich (12 000 żołnierzy) zgromadzonych na tej uroczystości, odbyła się w strugach ulewnego deszczu, a więc w warunkach atmosferycznych przypominających te sprzed stu lat. Uroczystości trwały kilka dni i były zorganizowane przez gminy położone na terenie dawnego pola bitwy. Ich punktem kulminacyjnym była sztuka okolicznościowa wystawiona na scenie pod specjalnie wzniesionym namiotem, a wieczorem iluminacje świetlne rozświetlały okoliczne, historyczne wzgórza. W przygotowaniach uroczystości stulecia bitwy nad Kaczawą znaczącą rolę odegrało legnickie Towarzystwo Historii i Starożytności, a zwłaszcza jego przewodniczący Richard Hahn. Był on też pomysłodawcą i inicjatorem ustawienia 11 wysokich obelisków pamiątkowo-informacyjnych w ważnych miejscach na terenie całego pola bitwy nad Kaczawą. Upamiętniały ją i jednocześnie zachęcały do spacerów szlakiem najważniejszych jej epizodów. Po latach udało się odnaleźć 7 z 11, ale niestety często bardzo uszkodzonych.

Nie sposób jest wymienić wszystkich form i okazji wracania pamięcią do tej bitwy. Funkcjonowała ona w świadomości dawnych legniczan jako jedna z najważniejszych wydarzeń militarnych w dziejach miasta i obszaru historycznie z nim związanego. Bitwa ta nie należy oczywiście do dziejów Polski.

W tegorocznych uroczystościach wzięło udział wielu znamienitych gości. Tło historyczne bitwy wygłosił dr Mariusz Olczak z Warszawy autor książki „Kampania Śląska 1813”. Odwiedził nas również przedstawiciel Konsulatu Niemieckiego z Wrocławia Pan Rainer Sachs oraz wielu samorządowców, przedstawicieli zaprzyjaźnionych instytucji, firm i organizacji.

Bardzo dziękujemy sponsorom imprezy: Fundacji Polska Miedź, Państwu Jadwidze i Jarosławowi Rabkowskim – właścicielom obiektu na terenie którego odbyła się impreza , Jadwidze Pocałuń i Bogusławowi Winterowi -właścicielom firmy Cerbud ze Złotnik, Panu Januszowi Pustułce, Panu Włodzimierzowi Deleś właścicielowi firmy MEL-DRO-KAN ze Złotnik, Bankowi Spółdzielczemu z Legnicy, firmie Osadkowski-Cebulski, Powiatowi Legnickiemu, Bankowi Gospodarki Żywnościowej Oddział Legnica, KRUS z Legnicy, SKOK z Legnicy, Nadleśnictwu Legnica oraz innym sponsorom, którzy wsparli kuchnię dla żołnierzy i gości. Serdecznie dziękuję wszystkim społecznikom, którzy nas wspierali w tym przedsięwzięciu Towarzystwu Przyjaciół Gminy Krotoszyce, Stowarzyszeniu „Nasze Krotoszyce”, Stowarzyszeniu „Ziemia Legnicka”.

Organizację imprezy współfinansowano była ze środków Unii Europejskiej w ramach umowy przyznania pomocy na działanie „Wdrażanie Lokalnych Strategii Rozwoju”, małe projekty, objętego PROW 2007-2013, oś Leader.

alt

{gallery}news/2013/sierpien/biwak{/gallery}

Więcej zdjęć z biwaku w naszej galerii